Pogodowe wyzwania w drugiej rundzie Yamaha Dirt Challenge
Za nami II runda Yamaha Dirt Challenge – pierwszego w Polsce Pucharu Yamaha YXZ1000R. Wyścigi są rozgrywane w ramach zawodów Gepa Logistic Super Rally, w której pojazdy Side-by-Side Yamahy jadą w klasie SSV i SSV Turbo. Podczas drugiej rundy, rozgrywanej 21 i 22 kwietnia 2017 r. na zboczach Kotelnicy Białczańskiej, zobaczyliśmy 10 załóg w pojazdach Yamahy. Pojawili się nowi zawodnicy.
Malowniczo położona Białka Tatrzańska z bazą rajdu na parkingu hotelu Bania przywitała kierowców bardzo grubą warstwą śniegu. Już podczas zapoznania z trasą wiadomo było, że warunki do ścigania będą bardzo trudne z powodu odwilży i bardzo szybko topniejącego śniegu. Takie warunki spowodowały, że trasa zawodów tonęła w wodzie i błocie.
Przedrajdowe emocje stanowiły zapowiedź ostrej rywalizacji. I rzeczywiście. Wszyscy kierowcy wystartowali z nastawieniem na zdecydowaną walkę. Już na pierwszym odcinku specjalnym okazało się, że trasa jest na tyle trudna i wymagająca, że trzech kierowców wypadło z kolein, zaliczając spektakularne „rolowanie”. Na szczęście obok trasy warstwa białego puchu była na tyle gruba, że ani kierowcom, ani pojazdom nic się nie stało.
Emocje zostały mocno obudzone i kolejne odcinki specjalne zostały pokonane bez problemów. Podczas przerwy serwisowej bo pierwszej pętli mechanicy musieli jedynie doprowadzić pojazdy do czystości. Ale mieli przy tym wiele pracy, bowiem musieli usuwać grube warstwy lepkiego błota i mokrego, zbitego śniegu.
Już do końca imprezy pogoda nie rozpieszczała. Deszcz rozpadał się na dobre i kolejne odcinki specjalne stały się jeszcze trudniejsze. Na tej morderczej trasie najszybszym okazał się nowy zawodnik w Pucharze Yamaha YXZ1000R, znany z tras off-road’owych Marcin Sobiech, pilotowany przez Inez Kielibę. Drugim miejscem na mecie mogli cieszyć się Konrad Kacper Kamiński z pilotem Piotrem Podralskim, zwycięzcy I Rundy Yamaha Dirt Challenge. Najniższy stopień podium zajęli Piotr Cieżniewski (PC Rally) i jego pilot Dariusz Ciekałowski
Konrad Kacper Kamiński powiedział po rajdzie:
„Cisnęliśmy ile się dało, ale woda i błoto wpadające do pojazdu niesamowicie ograniczały widoczność i przyjemność z jazdy. Oczywiście warunki dla wszystkich kierowców były takie same i zawsze wygrywa ten najszybszy. Marcin był w naszym zasięgu, bo przegraliśmy z nim o niecałe 4 sekundy, ale niestety odrobinę zabrakło. A wracając do trasy - nie były to wymarzone warunki, ale doświadczenie w takim klimacie z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Teraz zostało już tylko umycie naszej Yamahy. Mimo tak ciężkich warunków nic nie zostało uszkodzone, sprzęt spisał się idealnie. Co więcej - można powiedzieć, że mamy za sobą kolejną fajną imprezę rajdową z dobrą organizacją i zapleczem. Ekipa zawodników się rozrasta, więc emocje i poziom adrenaliny również. Dodatkowo można się cieszyć, patrząc na klasyfikacje generalną rajdu. Yamaha wyprzedziła wszystkie pojazdy UTV z klasy Turbo poza jednym. Pokazuje to, jak duży mamy potencjał. Głównie, dzięki sekwencyjnej skrzyni biegów. Jesteśmy bardzo zadowoleni.”
Już niecały miesiąc pozostał do kolejnej edycji Yamaha Dirt Challenge podczas trzeciej Rundy Super Rally. Zapraszamy nie tylko fanów ścigania po bezdrożach, ale również tych, którzy nie widzieli jeszcze zmagań pojazdów Side-by-Side Yamahy. W międzyczasie kilka załóg z Yamaha Dirt Challenge pojawi się na Baja Karpatia. Życzymy im jak najlepszych wyników i bardziej łaskawej pogody.
Oficjalne wyniki II Rundy Yamaha Dirt Challenge
1. Marcin Sobiech/Inez Kieliba
2. Konrad Kamiński/Piotr Podralski
3. Piotr Cieżniewski/Dariusz Ciekałowski
4. Mirosław Dzwończyk/Jarosław Taraszka
5. Waldemar Grudzień
6. Sławomir Rybacki/Klaudia Rybacka
7. Rafał Kowalski/Jacek Zgoda
