Trzy wygrane w Poznaniu na zakończenie mistrzostw Polski, teraz mistrzostwa świata
Motocykliści największego polskiego zespołu zdominowali ostatnią rundę WMMP. Marcin Walkowiak wygrał niedzielny wyścig klasy Superbike, zapewniając sobie tytuł drugiego wicemistrza Polski. Świeżo upieczony mistrz Polski klasy Superstock 1000, Bartek Wiczyński w gościnnym starcie w klasie Superbike dwukrotnie finiszował na drugiej pozycji. W kategorii Supersport bezkonkurencyjny był Marek Szkopek, który prowadził od startu do mety obu wyścigów, podczas gdy w Supersport 600 dwukrotnie na podium stanął Szymon Strankowski, który jednocześnie obronił tytuł mistrza Polski. Dwukrotnie drugi w klasie Superstock 1000 był z kolei Adrian Pasek.
Ekipa Grzegorza Wójcika do swojego drugiego sezonu w mistrzostwach Polski przystąpiła z wyjątkowym rozmachem, wystawiając łącznie aż ośmiu zawodników. Trzech z nich zakończyło zmagania z tytułami mistrzów Polski, podczas gdy zaledwie 15-letni Daniel Blin zdobył także Puchar Europy, a Marek Szkopek jest na najlepszej drodze do wygrania europejskich mistrzostw Alpe Adria, których finał odbędzie się za dwa tygodnie w Chorwacji. Za miesiąc Blin będzie z kolei walczył o Puchar Polski na torze w Pszczółkach pod Trójmiastem. Jakby tego było mało, wicemistrzostwo Polski w motocrossie klasy MX85 zdobył także najmłodszy reprezentant ekipy, zaledwie 11-letni Olaf Włodarczak.
To jednak jeszcze nie koniec sezonu. Już za trzy tygodnie ekipa Wójcik FHP YART Racing Team zaliczy swój drugi start w mistrzostwach świata FIM EWC, po czerwcowym debiucie w ośmiogodzinnym wyścigu na Słowacji, tym razem rywalizując w 24-godzinnym klasyku, Bol d'Or, na francuskim torze Paul Ricard. W ten sam weekend, w dniach 15-17 września, Daniela Blina czeka historyczny debiut w motocyklowych mistrzostwach świata World Supersport 300 na portugalskim torze w Portimao.
„Zaczynaliśmy sezon z ambitnym rozmachem, a momentami nie było łatwo, ale kilka miesięcy później możemy powiedzieć, że zrealizowaliśmy nasze plany i to z nawiązką – mówi szef zespołu, Grzegorz Wójcik, który sam ma za sobą udany rok startów w Pucharze Polski klasy Rookie 1000. - Wygraliśmy prawie wszystko, co było do wygrania w mistrzostwach Polski, a do tego pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony w mistrzostwach świata, z którymi nasza przygoda dopiero się rozpoczyna. Chciałbym za to wszystko bardzo podziękować nie tylko naszym niezawodnym zawodnikom, partnerom i kibicom, ale przede wszystkimi wszystkim tym, którzy pracowali na nasz sukces za kulisami, a w szczególności mechanikom, którzy są naszymi cichymi bohaterami. Po kapitalnym weekendzie w Poznaniu nie mamy jednak czasu na świętowanie, bo przed nami bardzo pracowity wrzesień i start w mistrzostwach świata dwóch różnych serii, na dwóch różnych torach i to w ten sam weekend. Trzymajcie kciuki!”
Więcej informacji o zespole na jego oficjalnym profilu pod adresem facebook.com/wojcikfhpracingteam